Jeden z najwspanialszych wodospadów świata, Wodospad Wiktorii, leży na rzece Zambezi, które stanowi granicę między Zambią a Zimbabwe. W górnym biegu rzeka płynie powoli przez szeroką, płytką dolinę. Już w odległości około 50 km od wodospadu dostrzec można unoszącą się w powietrzu na wysokość 300 m chmurę pyłu wodnego. Z daleka słychać łoskot przetaczającej się wody. Tubylcy nazywaja wodspad Mosi-oa-Tunja co znaczy dym, który grzmi.
Jeden z najwspanialszych wodospadów świata, Wodospad Wiktorii, leży na rzece Zambezi, które stanowi granicę między Zambią a Zimbabwe. W górnym biegu rzeka płynie powoli przez szeroką, płytką dolinę. Już w odległości około 50 km od wodospadu dostrzec można unoszącą się w powietrzu na wysokość 300 m chmurę pyłu wodnego. Z daleka słychać łoskot przetaczającej się wody. Tubylcy nazywaja wodspad Mosi-oa-Tunja co znaczy dym, który grzmi.
Rzeka Zambezi przeciska się przez zagradzającą jej drogę głęboką rozpadlinę skalną, formując Wodospad Wiktorii. Rozpadlina powstała na skutek ruchów ziemi około 150 mln lat temu. W najszerszym miejscu wodospad mierzy 1690 m.
Naprzeciwko skalnego urwiska, gdzie woda spada w dół, w odległości zaledwie 75 m wyrasta inny klif. Między nimi znajduje się wąski wąwóz, na którego dnie woda tworzy kipiel, zwaną Gotującym się Kotłem. W dalszym biegu rzeki, na przestrzeni 72 km, znajdują się liczne przełomy.
Pozostaw swój ślad