Po prostu raj. Wspaniałe wodospady, malownicze jeziorka, nadbrzeżne łuki i klify skalne. A wszystko ukryte w gęstej, tropikalnej dżungli. Tak wygląda O le Pupu-Pu'e na Samoa, pierwszy park narodowy w południowej Oceanii.
Po prostu raj. Wspaniałe wodospady, malownicze jeziorka, nadbrzeżne łuki i klify skalne. A wszystko ukryte w gęstej, tropikalnej dżungli. Tak wygląda O le Pupu-Pu'e na Samoa, pierwszy park narodowy w południowej Oceanii.
Jedyny na świecie wulkan o tak płynnej magmie. Z tego powodu jest zarazem w miarę bezpieczny i bardzo groźny. Leży w Demokratycznej Republice Konga, blisko granicy z Rwandą, ale znacznie bardziej zagraża Kongu.
Trudno o dziwniejszą nazwę dla parku narodowego. Ale transnarodowy Park Narodowy W w Beninie, Burkinie Faso i Nigrze właśnie tak się nazywa. A nazywa się tak dlatego, że będąca osią parku rzeka Niger przybiera tu kształt litery W.
Żeby w Antarktyce obok polarnych pingwinów żyły tropikalne ibisy i europejskie szpaki, to musi być Macquarie, wyspa ptaków.
Niemal idealnie okrągłe jezioro to jedna z największych atrakcji Estonii. Powstało, gdy w VII wieku przed naszą erą z siłą bomby jądrowej uderzył w ziemię meteoryt.
Nietknięta przez człowieka wyspa, zagubiona na krańcu świata, w bezmiarze południowego Pacyfiku. Ale bynajmniej nie raj na ziemi.
Bez wątpienia to najpiękniejszy wulkan świata. Idealny stożek wznoszący się ponad nadmorską równiną. Ba, nawet z kosmosu wygląda jak niemal idealne koło. A do tego jeden z najaktywniejszych; niemal ciągle z jego wierzchołka unosi się dym.
Piszą o nim, że to ostatnie dziewicze miejsce na Ziemi. Jeśli nawet nie ostatnie, to jedno z ostatnich. Naukowcy kilka lat temu odkryli tam kilkadziesiąt nowych, nieznanych nauce gatunków roślin i zwierząt. Jedyne miejsce, gdzie to się może zdarzyć, to Nowa Gwinea.
Cóż takiego jest w małym spłachetku lasu wśród przepastnych szwedzkich puszcz, że powstał tu jeden z pierwszych parków narodowych na świecie?
W środku łagodnie pofalowanej prerii nagle strzela w górę piramida, z której wystaje skalna iglica. Skalny Komin, bo tak się po naszemu nazywa Chimney Rock to jedno z najbardziej znanych miejsc na Dzikim Zachodzie.
Niewiele brakowało, a za jego sprawą ludzie znikliby z powierzchni ziemi. Katastrofalna epoka lodowa wywołana przez wybuch wulkanu Toba spowodowała wymarcie zdecydowanej większości hominidów. Zostało zaledwie kilka tysięcy małpoludów, z których potem rozwinęła się rasa ludzka.
Mieli tam wszystko, czego dusza zapragnie. Oprócz jednego: możliwości opuszczenia tego miejsca. Pretendenci do tronu cesarskiego właśnie na tej górze spędzali życie. Niejednokrotnie całe...
Spokojna, leniwa rzeka rozrywa potężne nadmorskie masywy górskie Mosor i Biokovo. I wymyka się z pułapki polja.
Spieniona woda z hukiem spada do sporego jeziorka. Powyżej tego wodospadu jest drugi, trzeci i czwarty, piaty i szósty, z boku wciskają się następne kaskady. Ponad nimi plątanina bystrych potoków i spokojnych jeziorek, a jeszcze wyżej – spokojna, szeroka rzeka. Nie na długo; w oddali znów...
To przysłowiowy rzut na taśmę. Tylko uznanie za jeden z siedmiu światowych cudów Natury uchroni Mazury przed zniszczeniem. Teraz są oazą dzikiej przyrody przeplataną hałaśliwymi grajdołami. Mogą się stać jednym wielkim grajdołem.
Gdzieś tu rośnie drzewo. Ale aby doń dojść, trzeba się przedrzeć przez leżące na ziemi oślizłe zwalone pnie i porastające je jeżyny. I parę rozłożystych krzaków, wraz z młodszymi drzewkami chłoszczących wędrowca. To Puszcza Białowieska, ostatni na zachód od Bugu las pierwotny. Miejsce...
Pionowa, postrzępiona, szczerząca zęby krawędzi wapienna ściana Góry Świętego Piotra (Aj-Petri po grecku) wznosi się nad południowym wybrzeżem Krymu.
Gigantyczne, skamieniałe kopy siana, ułożone przez tytanów, albo ich talerze ułożone w stosy – to rezerwat Stołby koło Krasnojarska.
Tu natura zwyciężyła człowieka. Te kanały, rzeczki, trzcinowiska i zarośla kiedyś były żyznymi polami i malowniczymi wioskami i miasteczkami.
Zdrajca na cześć ladacznicy zbudował jeden z najpiękniejszych parków świata – tak najkrócej można opisać Zofiówkę.
Ha Long Bay, czyli Zatoka Lądującego Smoka jest jednym z najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc w Wietnamie, znajduje się również na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Francuskojęzyczna nazwa jeziora brzmi Lac Rose (Różowe Jezioro) i nie bez powodu została nadana temu akwenowi. Wody jeziora mają różowy kolor, który szczególnie widoczny jest podczas pory suchej.
Indiańska legenda głosi, że to bogowie stworzyli tą górę. Chcieli oni w ten sposób uchronić siedem dziewcząt ściganych przez niedźwiedzie. Dziewczęta schroniły się na niewysokiej skale, a bogowie chcąc je uratować, podnieśli ją do nieba.
Lofoty to archipelag na Morzu Norweskim u północno-zachodnich wybrzeży Norwegii, oddzielony od stałego lądu cieśniną Vestfjorden. Znany jest ze swojego wyjątkowego piękna, a także z jednej z największych na świecie anomalii termicznej.
Wzdłuż wybrzeża Belize rozciągają się przepiękne przybrzeżne atole, nadmorskie laguny, estuaria rzek i lasy namorzynowe. Możemy tam spotkać wiele zagrożonych gatunków, w tym żółwie morskie, manaty i krokodyle. Znajduje się tam również największa na półkuli północnej rafa koralowa.
Jeden z najwyższych wodospadów świata został odkryty dopiero w 2002, a po raz pierwszy sfilmowano go w 2006 roku! Ma 771 m wysokości. W zależności od rankingu, jest trzeci, piąty lub szósty co do wysokości.
Piekielne Wybrzeże, tak nazwali to miejsce portugalscy żeglarze. Nic dziwnego, Wybrzeże Szkieletów jest usiane wręgami rozbitych okrętów, które zabłądziły w gęstej mgle. W 1976 roku rozbił się tutaj trawler rybacki z RPA, Suiderkus. Szkielety rybaków znaleziono dopiero kilka lat później.
Odludny region w północno-zachodniej części Północnej Prowincji Przylądkowej w RPA w pobliżu miasteczka Springbok zwany jest wyżyną Nama, albo potocznie Namakwa. Położone pomiędzy Górami Kamiesberg i morzem, z pozoru niczym nie wyróżniające się miejsce przez większą część roku, słynie z...