To przysłowiowy rzut na taśmę. Tylko uznanie za jeden z siedmiu światowych cudów Natury uchroni Mazury przed zniszczeniem. Teraz są oazą dzikiej przyrody przeplataną hałaśliwymi grajdołami. Mogą się stać jednym wielkim grajdołem.
To przysłowiowy rzut na taśmę. Tylko uznanie za jeden z siedmiu światowych cudów Natury uchroni Mazury przed zniszczeniem. Teraz są oazą dzikiej przyrody przeplataną hałaśliwymi grajdołami. Mogą się stać jednym wielkim grajdołem.
Diabelskie jeziorka – tak je nazywali okoliczni mieszkańcy. Ich powstaniu towarzyszył iście piekielny ryk. Nikt tam nie chodził także wtedy, gdy ich nie było. Mówiono, że jest tam coś może nie złego, ale dziwnego. To "coś" czuje się do dziś. Upiorna, ciemna woda, raz mlecznozielona, raz...
Stanowi położony w całości powyżej górnej granicy lasu wielki cyrk lodowcowy o powierzchni ponad 7 kilometrów kwadratowych; z kilkoma odnogami bocznymi. Główną jej ozdobą jest - wbrew nazwie - sześć stawów: Przedni, Mały, Wielki, Czarny, Zadni oraz Wole Oko; okresowo pojawiają się jeszcze...
Jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w polskich Tatrach. Gromadzi tłumy turystów, którzy zaczęli tu przybywać już na początku XIX wieku. Położone w Dolinie Rybiego Potoku na wysokości 1395 m n.p.m. w polodowcowym zagłębieniu, od północnej strony zamknięte jest wałem morenowym.