Jezioro Argentino, leżące w Ameryce Południowej niedaleko południowego krańca Andów, jest sceną spektakularnego dramatu, jaki rozgrywa się w naturze. Jezioro zasilane jest przez lodowce spływającej z gór Patagonii. W okolicy tej znajduje się 9 lodowców, nazywanych Los Glaciares.
Jezioro Argentino, leżące w Ameryce Południowej niedaleko południowego krańca Andów, jest sceną spektakularnego dramatu, jaki rozgrywa się w naturze. Jezioro zasilane jest przez lodowce spływającej z gór Patagonii. W okolicy tej znajduje się 9 lodowców, nazywanych Los Glaciares.
Co dwa, trzy lata lodowiec Moreno dociera do wybrzeży jeziora, i nie topniejąc, przedostaje się na przeciwległy brzeg. Tworzy wówczas ścianę niebieskawobiałego lodu o wysokości 60 m.
Lodowiec, leżący w poprzek jeziora jak olbrzymia kłoda, tamuje wodę. Jej poziom podnosi się przed lodowcem o 37 m, napiera ona na lodowiec, aż w końcu przecieka pod nim, rzeźbiąc głęboki tunel. Ściany utworzonego tunelu nie wytrzymują naporu wody, pękają i grziąca masa przedostaje się na drugą stronę. Huk jest tak donośny, że można go usłyszeć z odległości 6 km.
Pozostaw swój ślad